Tuesday, July 28, 2015

Liberty Island



pics by Dustin

jumpsuit: Enza Costa
shoes: Topshop
bag: DVF
watch: Michael Kors
sunglasses: Prada

make-up: lips (M.A.C - Pink Pigeon)



I don't even count anymore how many jumpsuits I have at this point..
 I have more than a few, but the are simply perfect for any occasion or season 
and they are so easy to wear. 
This one is made out of 100% linen, 
which makes NYC heat not so bad since it's completely breathable. 
Just added a few accessories to add some pop of color to complete the outfit.
xxo


Już jakiś czas temu przestałam liczyć ile mam kombinezonów. 
Ale jak widać troszkę ich już się nazbierało... 
Jak dla mnie pasują one prawie na każdą okazję I na każdą porę roku.
Ten z dzisiejszej stylizacji jest w 100% z lnu więc idealny na obecne upały. 
Dla ożywienia całości dodałam kilka kolorowych dodatków I zestaw gotowy.
 xxo


Tuesday, July 14, 2015

around west village




pics by Dustin

dress: COS
shoes: Steve Madden
bag: Michael Kors
sunglasses: Karen Walker
watch: Guess
bracelet: BCBG

make-up: lips (M.A.C - Crosswires) 
& nails (CND Vinylux - Wisteria Haze)


Way before I moved to NYC I felt like I belong in this city 
and a big influence was the way - 
"Sex and the City" portrayed the city. 
I was fantasying about Carrie's wardrobe as well as her adorable brownstone apartment.
 I'm already in the City and working on the rest. 
Naturally I had to go to see her "home" in west village 
(not the first time but this time I took some pictures).
 Followed by a short walk to the famous Magnolia bakery, 
which was also featured in the movie.
 NYC it's in full summer heat right now, so this look is about nothing else but a comfort. 
xxo


Jeszcze długo zanim przeprowadziłam się NYC wiedziałam, że należę do tego miasta.
Trochę naiwne, ale duży wpływ na to miało notoryczne oglądanie "Sexu w Wielkim Mieście"
 i pryzmat przez który było pokazane miasto. 
Nie wspominając o mieszkaniu i garderobie - Carrie, istne marzenie!
Na dzień dzisiejszy mieszkam w NYC a nad resztą pracuję..
Więc jak przystało na prawdziwą fankę musiałam odwiedzić jej "dom", 
oczywiście nie po raz pierwszy, ale tym razem udało mi się zrobić zdjęcia. 
Później spacer do znanej piekarni - Magnolia na babeczkę.
Pogoda dopisuję na całego i upały są wręcz nie do zniesienia, 
więc stylizacja przede wszystkim wygodna i przewiewna... 
xxo